Burleskowa śpiewana rewia, gdzie na scenie obok policjantów pojawią się prostytutki, bandyci i szaleńcy, pokaże wątki z życia detektywa policyjnego znanego z powieści kryminalnych Marka Krajewskiego i uwielbianego przez czytelników Eberharda Mocka. Widowiskiem "Mock. Czarna burleska" Teatr Capitol otwiera nowy sezon i zamyka obchody jubileuszu 90-lecia sceny.
Konrad Imiela, dyrektor teatru i reżyser spektaklu "Mock. Czarna burleska", wspominał: - Marek Krajewski lubi takie szczegóły, więc opowiem dokładnie. Historia spektaklu zaczyna się 8 lutego 2018, tłusty czwartek, godz. 11 rano. Pojawiłem się na spotkaniu z Markiem, by porozmawiać o stworzeniu rozrywkowego przedstawienia inspirowanego w swojej formie burleską, a zbudowanej na historii Eberharda Mocka, bohatera jego powieści kryminalnych. Marek przywitał mnie smacznymi pączkami i dostałem zgodę na rozpoczęcie pracy nad scenariuszem. Mock. Hip-hopowe Breslau Powstało widowisko oparte na wybranych wątkach z siedmiu powieści z cyklu o brutalnym i piekielnie inteligentnym policjancie z Breslau. W spektaklu nie ma scen mówionych, całość jest śpiewana. Kilkanaście songów przedstawia osobne historie z życia komisarza Mocka. Napisali je wspólnie Imiela (także autor scenariusza) i Roman Kołakowski, który zmarł przedwcześnie w trakcie pracy nad spektaklem.