Są pieniądze na eksport naszej opery do Budapesztu.
Regaty weneckich gondoli, płonący statek, tańczące fontanny, lasery, sztuczne ognie i gwiazdy operowe. Opera Wrocławska po raz kolejny wystawi megawidowisko Amicare Ponchielliego. Tym razem na Węgrzech. Mieszkańcy stolicy Węgier mają obejrzeć wrocławskie przedstawienie w wakacje 2007 roku. Szefostwo opery i urząd marszałkowski już od kilku miesięcy starają się o wystawienie "Giocondy" [na zdjęciu] w prawie dwumilionowej metropolii nad Dunajem. - Już przed rokiem Węgrzy dostali kasetę z wrocławskiego przedstawienia i byli nim zafascynowani. Teraz udało nam się uzyskać od Ministerstwa Kultury obietnicę, że przekaże na ten cel 700 tysięcy złotych - cieszy się wicemarszałek Andrzej Pawluszek, który w zarządzie województwa odpowiada za kulturę. - Oczywiście ta kwota nie wystarczy, ale będziemy się starać o pomoc finansową także u strony węgierskiej. I zdobyć środki unijne na ten cel - dodaje. Delegacja z Wrocławia oglądała już miejsce, w