EN

17.07.2015 Wersja do druku

Wrocław. Finał XI Brave Festival

Na zakończenie 11. edycji Brave Festival dwa pasjonujące koncerty. Sona Jobarteh po raz pierwszy w duecie ze słynnym griotem i swoim ojcem - Sanjally Jobartehem. Wielki finał to występ mistrza balafonu i strażnika 700-letniej tradycji. Balla Kouyaté przeniesie publiczność prosto do Mali.

Występ Sony Jobarteh (na zdjęciu) zainaugurował tegoroczny Brave Festival. Jej czysty, głęboki głos i melodyjne utwory oczarowały publiczność. Koncert Sony Jobarteh ostatniego dnia festiwalu będzie wyjątkowy, ponieważ po raz pierwszy w życiu wystąpi ze swoim ojcem. - Sanjally Jobarteh jest jednym z najsłynniejszych griotów Gambii. Zaprezentują wspólnie repertuar bardzo starych, nieraz prawie zapomnianych utworów wykonywanych na korze, jednym z trzech najważniejszych instrumentów griotów - mówi Adrian Podgórny, menadżer programowy Brave Festival. Sona Jobarteh jest pierwszą kobietą w swoim rodzie, która profesjonalnie gra na korze. Jednak swobodnie porusza się między różnymi tradycjami, a jej twórczość stanowi swego rodzaju pomost między muzyką Afryki i Europy. Strażnik 700-letniej tradycji Balla Kouyaté jest dziś uważany za największego na świecie wirtuoza balafonu. To instrument perkusyjny podobny do ksylofonu, ale jego dźwięk jest b

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Data:

17.07.2015

Festiwale