Na to pytanie dużo łatwiej będą mogli teraz sobie odpowiedzieć wszyscy, którym trudności sprawia rozumienie spektakli teatralnych. Wszystko dzięki nowemu projektowi kina Nowe Horyzonty i Wrocławskiego Teatru Współczesnego.
W ramach zaczynającego się dziś cyklu "wtw://strefy_kontaktu_nowe_horyzonty" po każdej teatralnej premierze reżyser lub inny twórca związany ze spektaklem wybierze filmy, które go inspirują i mogą być dla widzów teatralnych interesującym dopełnieniem spektaklu. Dla kinomanów mogą stać się impulsem do obejrzenia inspirowanego nimi przedstawienia na scenie teatru. Na początek zobaczymy inspiracje Lecha Raczaka, reżysera spektaklu "Życie jest snem" [na zdjęciu] wg Pedra Calderona de la Barca, który premierę we Współczesnym miał w styczniu i opowiada o tym, jak płynna jest granica między rzeczywistością a fantazją. Będą to "Eliza, życie moje" Carlosa Saury, "Sny" Akiry Kurosawy i "Dyskretny urok burżuazji" Luisa Bunuela - wszystkie oscylujące wokół tematu snu, który szczególnie interesował Raczaka. W kolejnej odsłonie cyklu, która odbędzie się 8 czerwca, wyborów dokona Olga Tokarczuk, autorka powieści "Prowadź swój pług przez kości u