Będą śpiewać, tańczyć, żonglować i wykonywać akrobacje. Wszystko po to, by zabawić przechodniów i przy okazji zarobić kilka groszy.
Kilkudziesięciu komików, cyrkowców i wokalistów na dwa dni zawładnie wrocławskim Rynkiem i okolicami. To buskerzy - artyści uliczni, którzy w sobotę i niedzielę wystąpią we Wrocławiu podczas XIV Festiwalu Sztuki Ulicznej BuskerBus. Do udziału w tegorocznej edycji zgłosiły się 32 grupy artystyczne z całego świata. Przyjadą nie tylko z Niemiec, Holandii czy Ukrainy, lecz także z odległej Australii i Japonii. Polskę będzie reprezentował tym razem tylko jeden artysta - Romuald Popłonyk, organizator i pomysłodawca ulicznej imprezy. Buskerzy każdego dnia wystąpią w dwóch turach: w godz. 14-17 oraz 19-22. Późnym wieczorem będzie można ich spotkać w Lulu Belle Cafe (ul. Purkyniego 1). Wrocław jest przedostatnim przystankiem podczas tegorocznego tournee BuskerBusu. W niedzielę artystyczny autobus odjedzie do Zielonej Góry.