EN

9.04.2016 Wersja do druku

Wrocław. Czy minister zgodzi się na Mieszkowskiego w Polskim?

Urząd marszałkowski ogłosił konkurs na dyrektora Teatru Polskiego. Jego obecny szef Krzysztof Mieszkowski miałby być dyrektorem artystycznym. Jeśli nie zgodzi się na to minister kultury, to konkurs może zostać odwołany.

Ogłoszenie o konkursie pojawiło na stronie internetowej urzędu wczoraj. Wśród warunków dla kandydatów jest m.in. wyższe wykształcenie, co Mieszkowskiego eliminuje. Od wielu tygodni prowadzi on jednak rozmowy z władzami województwa na temat pozostania w Teatrze Polskim. - Zarząd widzi go na stanowisku dyrektora artystycznego - przyznaje Jarosław Perduta, rzecznik marszałka. To może być jednak trudne do przeprowadzenia. Statut Teatru Polskiego, uchwalony przez sejmik w lutym 2013 r., jasno wskazuje, że "powołanie dyrektora ds. artystycznych wymaga zgody ministra". W tym wypadku chodzi o pisowskiego wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego, który Mieszkowskiego szczerze nie znosi. Obecny szef Polskiego jest bowiem jednocześnie posłem opozycyjnej Nowoczesnej. Dodatkowo jesienią ubiegłego roku Mieszkowski nie zgodził się na zdjęcie z afisza kontrowersyjnej sztuki "Śmierć i dziewczyna", czego publicznie domagał się wicepremier Gliński.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Czy minister Gliński zgodzi się na Mieszkowskiego w Teatrze Polskim?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław onlinie

Autor:

Magdalena Kozioł, Magdalena Piekarska

Data:

09.04.2016

Wątki tematyczne