Weronika Gogola, Artur Nowaczewski, Maciej Płaza i Marian Sworzeń to czworo polskich autorów, którzy znaleźli się w finałowej siódemce tegorocznej 13. edycji nagrody literackiej Angelusa. Ogłoszenie zwycięzcy nastąpi 13 października we Wrocławiu.

Przewodniczący jury prof. Mykoła Riabczuk podkreślił, że dawno już nie było takiej sytuacji, iż większość finalistów stanowią polscy autorzy. W gronie finalistów znalazły się polskie powieści: "Po trochu" Weroniki Gogoli, "Hostel Nomadów" Artura Nowaczewskiego, "Robinson w Bolechowie" Macieja Płazy, "Czarna ikona. Biełomor. Kanał Białomorski. Dzieje. Ludzie. Słowa" Mariana Sworznia. O główną nagrodę rywalizować będą również "Nad piękną, modrą Drevnicą" czeskiego prozaika Antonina Bajaja, "Pamięć" Węgra Petera Nadasa oraz "Kruso" niemieckiego pisarza Lutzo Seilera. Prof. Maciej Cieński ocenił, że wśród tegorocznych nominowanych powieści znalazły się utwory, w których można było dostrzec bardzo dużo znakomitej obserwacji rzeczywistości. - Jest w tych powieściach znakomity realizm, bez względu na przyjętą konwencję widać spostrzegawczość, bystrość w obserwacji rzeczywistości. To łączy te utwory - powiedział Cieńsk