To plany na nowy sezon we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Pierwsza z zapowiadanych premier już 29 września - to inscenizacja tekstu Szymona Bogacza "Szaberplac. Moja miłość".
Tekst Bogacza w reżyserii Tanji Miletić Oruević to wrocławska opowieść, przez osobę bośniackiej reżyserki osadzona w szerszej - geograficznej i historycznej - perspektywie. Kluczowy jest "instynkt szabru", który wcale nie jest przypisany jednej konkretnej, okołowojennej rzeczywistości. Dlatego na scenie spotykają się przedstawiciele kilku światów i planów czasowych - Wrocławia roku 1945, Mostaru z okresu wojny bałkańskiej i współczesnego Donbasu. - Tytułowy szaber traktujemy jako metaforę: interesuje nas to, co dzieje się z przedmiotami w świecie ogarniętym konfliktem. Transfer rzeczy, mechanizm, zgodnie z którym przechodzą z rąk do rąk, szczególnie dziś, kiedy nasza świadomość jest tak mocno skażona przez materialistyczne podejście, wydaje się interesującym tematem - tłumaczy reżyserka. Na scenie zobaczymy m.in. Irenę Rybicką, Beatę Rakowską i Krzysztofa Kulińskiego. Z kolei w "Piżamowcach" Mariusza Sieniewicza w reżyserii Marcina Lib