Cezary Morawski wrócił w poniedziałek, po zwolnieniu lekarskim, do pracy na stanowisku dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu. Po koniec kwietnia zarząd województwa odwołał go z tej funkcji, ale uchwałę zarządu wstrzymał wojewoda dolnośląski.
Morawski w rozmowie z PAP powiedział, że nadal jest dyrektorem Teatru Polskiego we Wrocławiu, ponieważ uchwała zarządu województwa ws. jego odwołania została wstrzymana do czasu zbadania jej przez nadzór prawny wojewody. - To oznacza również, że wszystkie kolejne dokument będące konsekwencją tej uchwały są również wstrzymane - zaznaczył. Dodał, że powołany przez zarząd województwa na p.o. dyrektora Teatru Polskiego we Wrocławiu Remigiusz Lenczyk nie pracuje obecnie w teatrze. - Pan Lenczyk nie ma takiego prawa, bo uchwała o jego powołaniu została także wstrzymana przez wojewodę - powiedział Morawski. Dodał, że w poniedziałek nie było próby wręczenia mu przez urzędników marszałka wypowiedzenia z pracy. Jak poinformował, w teatrze dobiegają końca prace nad premierą spektaklu "Kordian, czyli panoptikum strachów polskich" w reżyserii Adama Sroki, która odbędzie się 12 maja. Zarząd województwa dolnośląskiego odwołał Moraws