Teatr Nowy dał pierwszą premierę w tym sezonie. I jak zwykle w tym teatrze, a w każdym razie od lat wielu (bez mała dziesięciu) otrzymała publiczność poznańska przedstawienie trafiające na pewno w istotne jej potrzeby. Tak było, kiedy na scenę wtaczał się wielki walec drogowy w "Gigantach z gór" Pirandella, szokując widzów uderzeniem "wprost", wyłamującym się z arsenału konwencjonalnych środków teatralnych i tak jest dzisiaj, kiedy Teatr sięga po dramat Ibsena sprzed stu lat. Teatr ten pod dyrekcją Izabelli Cywińskiej, a zwłaszcza w przedstawieniach, które sama reżyserowała, starał się zawsze trafić na nutę, która gra w duszach ogółu. Można by powiedzieć, że w sferze sztuki mogą to być często działania zwodnicze, trzeba jednak przyznać, że na przestrzeni wielu lat udawało się Cywińskiej wielokrotnie tę nutę odnaleźć, poruszyć swymi przedstawieniami szerokie kręgi publiczności poznańskiej, uczynić. Teatr Nowy bardzo w naszym mie
Tytuł oryginalny
"WRÓG LUDU" W POZNANIU
Źródło:
Materiał nadesłany
Nurt nr 8