"Czego nie widać" w reż. Jana Tomaszewicza w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie. Pisze Katarzyna Łukasik w Głosie Pomorza.
"Czego nie widać Michaela Frayna jest pierwszą premierą w nowym sezonie artystycznym Bałtyckiego Teatru Dramatycznego. Farsę wyreżyserowaną przez Jana Tomaszewicza widzowie mogli po raz pierwszy zobaczyć w zeszłą niedzielę. Trzyaktowy spektakl to historia realizacji przedstawienia przez trupę aktorską. Historia jakich wiele, co potwierdzą zapewne aktorzy, a jednak niezwykła ze względu na pomysł uchylenia przed widzami rąbka tajemnicy. Siedzący na widowni mają bowiem okazję podglądać próbę generalną, jak również obserwować spektakl zza kulis. Co może być śmiesznego w podglądaniu aktorów? Uwierzcie mi, że wiele. Gorączkowa atmosfera, szybkie tempo, trema, zdenerwowanie wywołujące nieuniknione pomyłki, no i... relacje międzyludzkie. Oglądając spektakl teatralny, często zapominamy, że aktorzy to też ludzie - że mają swoje przyzwyczajenia, słabości, gorsze dni, problemy, mają też chwile szczęścia. Że schodząc ze sceny, wracają do pryw