Kanał Kultura ma tak mało widzów, że nie sposób wykazać jego oglądalności w procentowych rankingach - usłyszeliśmy w AGB Polska, które udostępniło nam wyliczenia. W TVP dane te objęto embargiem. Nie chciał o nich mówić również szef kanału Jacek Weksler.
W ciągu minuty kanał Kultura ogląda średnio 816 osób. Porównywalnie Jedynkę - 1,2 miliona. Za misyjną działalność, której TVP nie potrafi sensownie wypromować, płacimy wszyscy. W tym roku 26,6 mln zł. Pierwszy tematyczny kanał TVP ruszył z fanfarami 24 kwietnia. Miał być niczym okręt flagowy zmieniającej się na lepsze publicznej telewizji. Stanowił dowód realizowanej przez TVP, a wpisanej w jej statut, misji. Zapowiadano, że kanał będzie odtrutką na komercyjną papkę. Alternatywą dla wymagającego widza, który mieszka nie tylko w Warszawie czy Krakowie, ale także, a może przede wszystkim, poza wielkimi miastami. Dzięki satelicie i sieciom kablowym już po dwóch miesiącach od hucznego otwarcia, a najpóźniej do końca wakacji, kanał Kultura miał dotrzeć do blisko 7 mln ludzi, czyli ok. 2,5 mln gospodarstw. Dzisiaj widać, że to mrzonki. Złe czy źle promowane Dlaczego sieci kablowe i platformy cyfrowe, które miały zapewnić emisję Kultur