"Matka Polka terrorystka" w reż. Marcina Hycnara Fundacji Teatru Montownia w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Dorota Zawadzka w portalu Natemat.pl.
Zadzwonił telefon. Po drugiej stronie Aneta Todorczuk-Perchuć. - Zrobiłam spektakl. Przyjdź, jest premiera prasowa Wolny sobotni wieczór, lubiany teatr, wybraliśmy się więc. Wcześniej jednak nieco poczytałam. Tak mam, że niecierpliwość i potrzeba wiedzy zmusza mnie do dowiedzenia się więcej. Na stronie Teatru Polonia napisano, że "spektakl to prawdziwa mieszanka wybuchowa: komizm sytuacyjny przeplata się z mrożącymi krew w żyłach zwrotami akcji. Wzruszające chwile szczerości kontrastują z błyskotliwymi, pełnymi humoru monologami. Absurdy otaczającej nas rzeczywistości zostają zdemaskowane, a nieoczekiwanym zmianom przestrzeni towarzyszy oryginalna playlista. Wszystko to, by poznać tajemnicę kobiety". Spektakl ma się odbyć na małej scenie więc -znając teatr- wybieramy się wcześniej, by "dobrze usiąść". Przychodzimy jako jedni z pierwszych i zajmujemy miejsca w rzędzie tuż przed sceną. Zaczynają schodzić się widzowie. Kilka z