"Zostań moim przyjacielem" Tomasza Mana w reż. Krzysztofa Grębskiego we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Kamila Łapicka na blogu zteatru.pl.
Sztuka, która zaczyna się od słów: "ała ten dzieciak rzucił we mnie gumą do żucia" jest jak dobrze zarzucona wędka. Na haczyk łapie się z miejsca cała widownia Wrocławskiego Teatru Lalek. Mądry i trafiający do dziecięcej wyobraźni tekst "Zostań moim przyjacielem" autorstwa Tomasza Mana świetnie sprawdza się w lekturze, ale lalki wykonane przez Iwonę Makowską przydają mu zupełnie nowych kolorów. Naszymi przewodnikami po krainie przyjaźni są cyniczna pingwinka Pinia i przemądrzały żółw Franciszek. Oboje (nie)chcący wkraczają w nowy etap życia. Ona uciekła z zoo, a on został porzucony przez właścicielkę w parku. Razem zasmakują życia na wolności. Oglądamy klasyczne przedstawienie, w którym nie widzimy lalkarzy, jedynie marionetki sycylijskie, poruszane od góry. Ten sposób animacji, na przykład w przypadku pingwinki sprawia, że jej głowa i korpus kręcą się osobno, co daje bardzo zabawny efekt, gdy zwierzątko się porusza. W