EN

1.05.2003 Wersja do druku

Wolność i seks

JOANNA ŻÓŁKOWSKA z córką PAULINĄ HOLTZ po raz pierwszy na jednej scenie. W warszawskim Teatrze Powszechnym w "Białym małżeństwie" Tadeusza Różewicza Joanna zagra Ciotkę, a Paulina swoją imienniczkę. Dobrze się rozumieją, mają wspólny język, znają swoje charaktery i wiedzą, jak sobie pomóc. Twój STYL: Czy obecność mamy aktorki na scenie peszy aktorkę cór­kę, czy pomaga? Paulina Holtz: Czasami strasznie się wstydzę, gdy mama na próbie krzy­czy do mnie: Uważaj, wywrócisz się!, a do kolegów: Ona nie może tego robić! Ale te uwagi dotyczą wy­łącznie relacji matka-córka, nie zaś spraw zawodowych. Pod tym wzglę­dem czuję się komfortowo, nie stre­suje mnie obecność mamy, a ma­ma nie próbuje mnie reżyserować. TS: Daje Pani córce jakieś rady? Joanna Żółkowska: oczywiście. Ale odbywa się to zwyczajnie, tak jak w pracy z innymi partnera­mi. Korzystam z pomysłów, które podsuwa mi Paulina, i odwrotnie, cieszę się, gdy Paulina

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wolność i seks

Źródło:

Materiał nadesłany

Twój Styl nr 3

Autor:

rozmawiała Aleksandra Rembowska

Data:

01.05.2003

Realizacje repertuarowe