Krakowianie mają coraz więcej okazji, by poszerzać swą wiedzę o pięknych głosach i technice wokalnej. Mają do dyspozycji nie tylko telewizje satelitarne, nie tylko kinowe transmisje spektakli z wielkich scen operowych z Metropolitan na czele, nie tylko gościnne występy rodzimych gwiazd światowej wokalistyki w Operze Krakowskiej. Od dwóch lat znakomici artyści (a raczej artystki) pojawiają się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym ICE w ramach przygotowanego przez Krakowskie Biuro Festiwalowe cyklu ICE Classic - pisze Anna Woźniakowska w miesięczniku Kraków.
Zainaugurowała ten cykl Aleksandra Kurzak, sopran ze światowej czołówki wokalistyki. Potem wzruszała nas Edita Gruberova uznawana za królową belcanta. 24 maja w Międzynarodowym Centrum Kongresowym ICE wystąpiła Diana Damrau. Gwiazda jaśniejąca Urodzona w Niemczech śpiewaczka, związana od 2005 roku z nowojorską Metropolitan, występująca regularnie m.in. w La Scali, Royal Opera House i Bayerische Staatsoper, włada sopranem koloraturowym ocenianym przez amerykańską krytykę jako "najpiękniejszy w świecie". Światowy rozgłos przyniosła jej interpretacja Królowej Nocy z Mozartowskiego "Czarodziejskiego fletu". Ale w Krakowie słuchaliśmy artystki w zgoła innym, choć też wymagającym brawurowych koloratur repertuarze. Oto na początku maja w Polsce ukazała się najnowsza płyta Diany Damrau zatytułowana "Meyerbeer Grand Opera", wydana przez wytwórnię Erato/Warner Classic, z którą artystka jest związana. Na płycie Dianie Damrau partnerują: także śpi