"Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" wg Swietłany Aleksijewicz w reż. Elżbiety Depty w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Pisze Maciej Wadowski w Gazecie Wyborczej - Kielce.
Po obejrzeniu najnowszej sztuki w kieleckim Teatrze Żeromskiego "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" zadawałem sobie pytania: Jakbym się zachował, gdyby wybuchła w naszym kraju wojna i czy jestem przygotowany na taką ewentualność? Premiera na małej scenie Teatru im. Stefana Żeromskiego to wynik współpracy kieleckiej placówki z wydziałem reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Spektakl "Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" jest oparty na książce Swietłany Aleksijewicz, pierwszego reportażu nagrodzonego w 2015 roku literacką Nagrodą Nobla. Publikacja to zbiór rozmów z kobietami, biorącymi udział w II wojnie światowej, które po latach zdecydowały się opowiedzieć swoje przeżycia. Reżyserka spektaklu Elżbieta Depta, dla której jest to przedstawienie dyplomowe, nie pokazuje widzowi konkretnej wojny, bo przecież konflikty zbrojne trwają na świecie cały czas. Dlatego brak miejsca akcji, jest za to przedstawiony problem udz