Umówione spotkanie, przeszkody, powikłania, farsowe próby ratowania sytuacji, niedobrana para, Jej rozdzwięki i pojednania... Wszystko to skąpane w humorze warszawskim, w dialogu barwnym Wiechowskim czy po-Wiechowskim. Rozmówki toczą się w remontowanym mieszkaniu, pomysł ma smak farsowy, niemal bulwarowy. A wszystko to wymyślili sobie bracia Kondratiukowie (Andrzej i Janusz) wprowadzając na Salę Prób warszawskiego Teatru Dramitycznego swój "Remont". W gruncie rzeczy chodzi o pole do popisu dla aktorów, którzy zbyt często nie mają okazji do gry farsowej. Szczególnie Piotr Fronczewski jako pyszny typ "humorysty", balansujący na pograniczu ekscentryczności. Namawiam Państwa bardzo gorąco na ten teatralny wieczór z remontowymi perypetiami.
Tytuł oryginalny
Wojciech Natanson
Źródło:
Materiał nadesłany
Kulisy nr 50
Data:
10.12.1978