EN

13.12.2002 Wersja do druku

Wniebowstąpienie

Dobrze się stało, że Maciej Englert nie pokusił się o dy­rektorski stołek w Narodo­wym. Jego Współczesny, nieco skostniały i raczej mieszczański niż "współczesny", ma jednak wyraźny profil i spore grono zwolenników. Fila­rem repertuaru są ostatnio adaptacje prozy. Po udanym spektaklu Agnieszki Glińskiej "Bambini di Praga" według opowiadania Hrabala, sam Englert przygotował przedstawienie według powieści Tadeusza Konwickiego "Wnie­bowstąpienie". Wybór wydaje się oczy­wisty - krwiste postaci, wartka akcja, znane dobrze warszawiakom realia. Mimo to, zadanie było karkołomne - za­mknąć w dwugodzinnym spektaklu tyle wątków - miłosny, kryminalny, socjologiczny, polityczny i liryczny, w dodatku cały czas balansując na grani­cy rzeczywistości i snu. Prapremiera okazała się sukcesem, głównie dzięki znakomitemu aktorstwu i niezwykłej muzyce Zygmunta Koniecznego. Ma­ło kto pisze obecnie takie arcydzieła muzyczne dla potrzeb teatru. Główny bohate

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wniebowstąpienie

Źródło:

Materiał nadesłany

Puls Biznesu nr 240

Autor:

Teat

Data:

13.12.2002

Realizacje repertuarowe