Gdyby 8 lat temu nie przestało bić serce Wysockiego obchodziłby w tym roku swoje pięćdziesięciolecie. Jubileusz odbvł się jednak bez jego udziału. Wyświetlono nareszcie filmy dokumentalne o życiu poety, opublikowano multum wspomnień, bardzo zresztą kontrowersyjnych. Ukazały się nowe edycje jego wierszy. A ponadto miały miejsce liczne dyskusje, spotkania, odczyty, koncerty, "wieczory poświęcone pamięci" - i tak dalej. Legenda o Wysockim przemieniła się w mit oficjalny. Trzeba ostrego wzroku, by w powszechnej euforii dostrzec objawy niebezpieczne, przywodzące na myśl coś w rodzaju wiwisekcji. Trzeba rozumieć i kochać twórcę by euforii nie dowierzać, ponieważ gdzieś w którymś momencie, to wszystko zaczyna być bolesne. I właśnie obecność tego aspektu nadaje szczególnej wymowy nowemu spektaklowi pt. "Wysocki - ze śmiercią na ty", wystawionemu ostatnio na scenie Teatru "Bagatela". O s
Tytuł oryginalny
Włodzimierz Wysocki - mały przyczynek do mitu
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Krakowska Nr 125