Londyńska Royal Opera House (ROH) planuje wprowadzenie specjalnych przedstawień, na które widzowie będą mogli uzyskać tanie bilety bez przypisanego miejsca siedzącego, za to z możliwością... piknikowania na podłodze.
Nowy dyrektor artystyczny ROH Oliver Mears planuje przeniesienie do opery rozwiązania stosowanego podczas popularnych koncertów muzyki klasycznej BBC Proms w Royal Albert Hall, podczas których na poziomie sceny nie ma miejsc siedzących, a publiczność stoi lub siedzi na podłodze. Podobne rozwiązanie funkcjonowało w Royal Opera House przez około dwadzieścia lat, od połowy lat 70., kiedy widzowie płacili zaledwie trzy funty za przywilej siadania bezpośrednio przy scenie. Mears postanowił przywrócić to w ramach szerszych planów "demokratyzacji opery" i walki z jej wizerunkiem jako rozrywką wyłącznie dla elit. - Istnieje wiele błędnych wyobrażeń o operze - że jest bardzo formalna, bardzo sztywna. Oczywiście, ludzie lubią się elegancko ubrać i to może być częścią wydarzenia dla nich, ale nikt nie powinien czuć się do tego przymuszany - tłumaczył w rozmowie z dziennikiem "The Telegraph" Mears. Jak zaznaczył, liczy na to, że nowe bilety - któr