"Faraon" Bolesława Prusa w reż. Adama Nalepy w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Jan Bończa-Szabłowski w Rzeczpospolitej.
Intrygująca inscenizacja oparta na "Faraonie" Bolesława Prusa w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Młody przywódca, który poślubił Żydówkę i ma z nią dziecko, zdaje sobie sprawę, że aby utrzymać się przy władzy, musi się liczyć z opinią kapłanów. Tak prowokacyjnie można streścić najnowszą premierę "Faraona" w Teatrze Wybrzeże. Adam Nalepa jest fenomenem wśród reżyserów. Osiem lat temu, gdy przyjechał do Polski z Niemiec, postanowił, jak sam przyznaje, nadrobić braki w polskiej literaturze. I spojrzał na klasyków bez obciążeń szkolnych lektur. Efektem była znakomita inscenizacja "Nie-Boskiej Komedii" Zygmunta Krasińskiego, potem udane realizacje klasyki światowej, choćby "Czarownic z Salem" Arthura Millera. Najnowszy spektakl Nalepy jest drugą w historii polskiego teatru inscenizacją "Faraona". Prapremierę niemal 60 lat temu zrealizowała w Białymstoku Irena Górska. A że temat może być fascynujący, świadczy ekranizacja Jerzego Kaw