EN

23.02.2005 Wersja do druku

Władca marionetek

Dzięki KRZYSZTOFOWI ROŚCISZEWSKIEMU Olsztyński Teatr Lalek stał się miejscem, które polubiły dzieci, ale także i dorośli widzowie. To on stoi za III Studenckim Tygodniem Teatralnym.

Krzysztof Rościszewski ma na koncie około 100 wyreżyserowanych sztuk w większości teatralnych miast Polski. Szykował się do zawodu nauczycielskiego, ale bardziej zainteresował go teatr. Najpierw były to przedstawienia amatorskie, a jako reżyser zadebiutował w 1969 roku. Od 9 lat jest dyrektorem Olsztyńskiego Teatru Lalek. Wcześniej 10 lat życia poświęcił Teatrowi im Jaracza. - Jestem jednym z najstarszych stażem dyrektorów teatru w Polsce - mówi o sobie. Do Olsztyna przybył w 1975 roku. Nie wszyscy pamiętają, że to właśnie Krzysztof Rościszewski zaangażował do Jaracza świetnych aktorów, m.in. Stefana Burczyka, Irenę Telesz i Artura Sterankę. W Teatrze im. Jaracza zastał go stan wojenny. - Wtedy tworzyliśmy "Solidarność" w teatrze - wspomina. - Oskarżano mnie, że bojkotuję prasę i szkodzę partii - mówi. Pojawiły się donosy i milicja. Wojskowi kontrolowali teatr. Ale bywały trudniejsze czasy. Gdy był dzieckiem, Rosjanie wieźli go z m

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Władca marionetek

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Olsztyn nr 44

Autor:

Tomasz Kurs

Data:

23.02.2005