EN

6.05.1973 Wersja do druku

Wizyta w Tarnowie

Przeczytałem niedawno w "Trybunie Ludu" interesujący artykuł Romana Szy­dłowskiego o tarnowskim teatrze. Rzadko się zdarza, żeby prasa centralna zajmowała się prowincjonalnymi teatrami. Okazją do tego jest albo jakiś superwystrzałowy spektakl, albo skandal, który wyrasta poza ramy pro­wincji, albo też pełna upadłość teatru. Ani jeden z tych warunków nie został przez teatr tarnowski spełniony. Artykuł Szydłowskiego byt następstwem sesji krytyków teatralnych, która odbyła się właśnie w Tarnowie. Tarnów leży w odległości 120 km od Kielc. A zatem tamtejszy teatr położony jest najbli­żej stolicy naszego województwa. Postulując - nie od dzisiaj - integrację kulturalną z na­szymi sąsiadami zza wojewódzkiej miedzy, przekonany jestem, że najłatwiej byłoby kie­leckiemu teatrowi nawiązać współpracę z pla­cówką tarnowską. Miasta podobne do siebie (choć Tarnów bez studentów), odległość nie­duża, repertuar teatrów zupełnie odmienny

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wizyta w Tarnowie

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Ludu, Kielce nr 126

Autor:

Tadeusz Wiącek

Data:

06.05.1973

Realizacje repertuarowe