EN

18.02.2015 Wersja do druku

Wizja opery według Tanajewskiego

- Promujemy przede wszystkim klastyczną linię naszej opery. Będziemy starali się, by do stałego repertuaru weszła operetka - podkreśla Damian Tanajewski, który wygrał konkurs na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej. Decyzję komisji konkursowej muszą jeszcze zaakceptować władze województwa i resort kultury.

Konkurs na szefa opery wygrał faworyt? Tak się o Panu mówiło. Damian Tanajewski: Wydaje mi się, że wygrała osoba, która spełniła oczekiwania komisji konkursowej złożonej z dziewięciu niezależnych członków. Jest mi bardzo miło, że to ja spełniłem te oczekiwania. Natomiast poczekajmy na potwierdzenie przez zarząd województwa i minister kultury. Ponoć dyrektorów ma być dwóch. - Michał Klauza (też ubiegał się o stanowisko dyrektora - przyp. red.) ma w tej chwili rekomendację komisji konkursowej na dyrektora artystycznego. Czekamy na zatwierdzenie zarządu. Natomiast nasza współpraca układa się bardzo dobrze. Czyli podział będzie taki: Pan jako dyrektor główny i menedżer - Michał Klauza - od spraw artystycznych. - Może tak to wyglądać. Wszystko wskazuje na to, że moje miejsce jest w sprawach organizacyjnych, technologicznych. Owszem, mam czasem pomysły do realizacji na scenie, ale staram się w niezbyt dużym stopniu wschodzić w sprawy a

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Najważniejsza klasyczna opera

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Poranny nr 32

Autor:

Rozmawiała Marta Gawina

Data:

18.02.2015