"Perechodnik/Bauman" Komuny Otwock na Festiwalu "Kontrapunkt" w Szczecinie. Pisze Marek Zalewski w Gazecie Festiwalowej.
Tematyka żydowska jest w modzie. Płaczemy na filmach o holocauście, maniakalnie sprawdzamy drzewa genealogiczne w poszukiwaniu żydowskich przodków, nawet jeśli woda po kisielu jest dwucyfrowa, czytamy książki Grynberga i rozważamy judaistykę jako dodatkowy kierunek studiów. Takie zainteresowanie tym narodem nie mogło ujść bez echa w artystycznym światku. Problem jednak w tym, że temat nie jest świeży, a widz o wyrobionych gustach nie zadowoli się odgrzewanym kąskiem. Dlatego tak bardzo zachwyca "Perechodnik/Bauman" Komuny Otwock. Calel Perechodnik był Żydem mieszkającym w otwockim getcie. Jako policjant w dniu likwidacji getta odprowadził żonę i dziecko na plac straceń. Swoje pamiętniki wydał spięte klamrą dramatycznego pytania w tytule: "Czy ja jestem mordercą?". W dyskusję z Calelem wdaje się Zygmunt Bauman, filozof, który twierdzi, że człowiek w sytuacji bez dobrego wyboru, rezygnuje z moralnego obowiązku na rzecz własnego interesu. Korespon