"Gyubal Wahazar" Stanisława Ignacego Witkiewicza w reż. Pawła Świątka w Starym Teatrze wKrakowie. Pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.
Spektaklem według Witkacego Paweł Świątek wraca do Starego Teatru W Krakowie. To tu, na Nowej Scenie, odniósł dwa lata temu największy sukces. Po koncertowym "Pawiu królowej" według Doroty Masłowskiej debiutanta ogłoszono odkryciem. Duża Scena Starego podziałała na Świątka w tajemniczy sposób - zrobił spektakl do złudzenia przypominający ostatnie przedstawienia dyrektora Jana Klaty. Mam tu na myśli manieryczne aktorstwo, komiksowe pomysły, muzyczne przerywniki z tanecznymi solówkami. "Gyubal Wahazar, czyli na przełęczach BEZSENSU. Nieeuklidesowy dramat w czterech aktach" to inspirowana dadaizmem sztuka o brutalnym dyktatorze. Stanisław Ignacy Witkiewicz uważał napisany w 1921 r. tekst za szczególnie bliski jego teorii Czystej Formy. Tytułowego tyrana gra w Starym Marcin Czarnik. Co prawda - mimo wskazówek z dramatu - piana nie "leje mu się z pyska przy lada sposobności", co "bardzo łatwo wykonać przez uprzednie wpakowania w usta pastylek Vichy"