Pierwsza część bieżącego sezonu teatralnego w Düsseldorfie mogłaby otrzymać miano "Polskiej Jesieni": po gościnie Kazimierza Dejmka, który, przy współpracy scenograficznej Łucji Kossakowskiej, wystawił w tamtejszym teatrze "Proces przeciw 9 z Catonsville" (o czym pisaliśmy w poprzednim numerze) - publiczność teatralna w tym mieście otrzymała "zastrzyk polskości" jeszcze silniejszy, bo uosobiony zarówno przez autora jak przez realizatorów. 16 października odbyła się tu bowiem premiera "Matki" St. I. Witkiewicza w inscenizacji i reżyserii Erwina Axera i w opracowaniu scenograficznym Ewy Starowieyskiej - spektakl, który został zgodnie uznany za doniosłe wydarzenie artystyczne. Co prawda ocena samego utworu nie była jednolita. Różnice w poglądach nie dotyczyły autonomicznych wartości - treściowych i formalnych - "Matki" (zostały one powszechnie uznane), lecz stopnia jej dzisiejszej aktualności. Niektórzy krytycy, podkreślając przenikliwość i da
Źródło:
Materiał nadesłany
Teatr, nr 3