Krystian Lupa wraca do onirycznej powieści Alfreda Kubina "Po tamtej stronie". Premiera spektaklu odbyła się w Paryżu, od jutra "Miasto snu" można oglądać w Warszawie. Po utrzymaną w Kafkowskim stylu powieść monachijskiego rysownika i współtwórcy symbolizmu Krystian Lupa po raz pierwszy sięgnął w 1985 roku. Powstało wówczas w Starym Teatrze siedmiogodzinne przedstawienie, które było nie tylko próbą przyjrzenia się tożsamości artysty, lecz także "wizją zagłady i rozpadu pewnej rzeczywistości". Pytany, dlaczego wraca po kilkunastu latach do "Po tamtej stronie", odpowiada, że sięga jedynie do idei utopii zawartej w książce. "Ciągle niepokoi mnie ta powieść, ponieważ jest dla mnie bardzo intymna. Jestem jakby bliźniakiem Kubina, bo też sobie takie miasto wymyśliłem, rysowałem, choć nie poszedłem tak daleko jak on w schizofrenię" - mówił Lupa w jednym z wywiadów po paryskiej premierze. Tym razem reżyser prześwietla
Tytuł oryginalny
Witajcie w mojej bajce
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Gazeta Prawna nr 218