28 marca w Teatrze Polskim w Warszawie młodzi aktorzy z Wilamowic pokażą spektakl w języku wilamowskim pt. "Óf jer ".
języka wilamowskiego po II wojnie światowej było zakazane. Dzisiaj tym niezwykłym językiem mówi kilkadziesiąt osób, jest językiem zagrożonym. Naukowcy od lat zachwycają się egzotycznymi Wilamowicami. Przodkowie dzisiejszych mieszkańców przywędrowali tu najprawdopodobniej w połowie XIII wieku z Flandrii, Niderlandów albo Fryzji. W społeczności przetrwały oryginalne stroje, obyczaje i język. Naukowcy uważają, że może pochodzić z XII-wiecznej wersji języka wysokoniemieckiego, ale to niejedyna teoria. Z powodu swojej inności przez lata język ten tępiony był przez peerelowskie władze i stopniowo zanikał. Jeszcze na początku tego wieku wydawało się, że przestanie istnieć. Rozpadła się nawet grupa młodzieży ucząca się wilamowickiego w miejscowej szkole. Wielki powrót tradycji Dziś wymysiöeryś posługuje się kilkudziesięciu mieszkańców, a kolejnych kilkuset go rozumie. To język wpisany na listę UNESCO jako krytycznie zagrożony