"Pajace" w reż. Magadaleny Łazarkiewicz w Teatrze Wielkim w Łodzi. Pisze Michał Lenarciński.
Tradycji operowej stało się zadość: łódzki Teatr Wielki podczas jednego wieczoru wystawił dwa sztandarowe dzieła weryzmu: "Rycerskość wieśniaczą" Mascagniego i "Pajace" Leoncavalla. Premiera "Rycerskości..." odbyła się w minionym sezonie, podczas poniedziałkowej [15 marca] premiery przypomniano inscenizację, w której wspaniałą rolę stworzyła Jolanta Bibel. "Pajace", wykreowane przez tych samych realizatorów (reż. Magdalena Łazarkiewicz, scen. Katarzyna Sobańska, kostiumy Jolanta Załecka), pokazano po raz pierwszy. Opera Leoncavalla, ujmująca fabułę w ramy konwencji teatru w teatrze, sprawdziła się o wiele lepiej, niż sceniczna konkretyzacja utworu Mascagniego. Łazarkiewicz przedstawiła świat teatru jarmarcznego ze wszystkimi jego atrybutami. Lepiej też niż w "Rycerskości..." poprowadziła postaci dramatu, a artyści świetnie wykorzystali tkwiące w libretcie możliwości konstruowania ról. W migotliwym anturażu obwoźnego teatrzyku rozegr