EN

5.03.2005 Wersja do druku

Wielki show Studia Buffo

Teatr Studio Buffo ponownie na Śląsku. Tym razem z musicalem "Romeo i Julia". Takiego widowiska jak wczoraj, Spodek nie widział od czasów "Metra". Na scenie: luksusowe limuzyny, sztuczne ognie, aktorzy fruwający na linach pod kopułą, żaglówka. Do tego hollywoodzka choreografia z tancerzami breakdance i walkami kendo. Ale co ważniejsze: świetna muzyka i piosenki, które nuci się już po kilku taktach. Na potrzeby spektaklu do Katowic przyjechały cztery ciężarówki z dekoracją, dwa samochody z oświetleniem i nagłośnieniem. W Spodku swoje l0 minut mieli artyści z naszego regionu - Justyna Chowaniak i Alicja Balasa, ale też dziesięć nastoletnich łyżwiarek z Sosnowca, tym razem na rolkach. W krótkich epizodach, bo cały spektakl rozgrywa się w tempie rozpędzonego pociągu. Od efektownej sceny do przeboju i tak przez ponad dwie godziny. A kiedy zapaliły się światła, niektórzy widzowie już nucili "Świetlistą noc", główny motyw musicalu. Wczorajsze dwa spe

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wielki show Studia Buffo

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Katowice Nr 54

Autor:

Łukasz Kałębasiak

Data:

05.03.2005

Realizacje repertuarowe