"Zemsta" w reż. Ireneusza Kaskiewicza w Nowym Teatrze w Słupsku. Pisze Daniel Klusek w Głosie Pomorza.
Ocena sobotniej premiery "Zemsty" w reżyserii Ireneusza Kaskiewicza może być tylko entuzjastyczna. To połączenie znakomitego tekstu i świetnego aktorstwa. Tak uznała też publiczność. - To najlepsze przedstawienie, jakie widziałam w tym teatrze - mówiła po sobotniej premierze Marzena Hernik, studentka ze Słupska. - Bawiłam się świetnie, a aktorzy byli rewelacyjni. Szczególnie podobał mi się Krzysztof Leszczyński jako Papkin. Realizatorzy tego spektaklu mogą czuć satysfakcję. W sobotni wieczór pokazali znakomite przedstawienie. Ireneusz Kaskiewicz z obsadą strzelił w dziesiątkę. Reżyser ukazał też pełnię humoru sytuacyjnego i słownego, jaki Fredro zapisał w "Zemście". - Aktorzy wykonali gigantyczną pracę - mówił po premierze reżyser. - Cieszę się, że uwierzyli w geniusz Fredry i zaufali mi, gdy mówiłem, że tak właśnie należy grać Fredrę. Zagrali świetnie, ale wiem, że mogą być jeszcze lepsi. Brawa należą się całemu zespo�