"Medeamaterial" w reż. Barbary Wysockiej w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Jacek Marczyński w Rzeczpospolitej.
"Medeamaterial" to utwór stworzony przez mężczyzn, któremu na małej scenie Opery Narodowej wartości dodają kobiety To ani opera, ani monodram teatralny, propozycja idealnie pasująca do cyklu "Terytoria", który w Operze Narodowej pokazuje przekraczanie barier między dziedzinami sztuki. "Medeamaterial" to również tytuł atrakcyjny dla współczesnych inscenizatorów. Jest bowiem surowcem, z którego dopiero trzeba stworzyć własną opowieść teatralną. Barbara Wysocka to potrafi, umie też podporządkować się muzyce, co wcześniej udowodniła pamiętną inscenizacją "Zagłady domu Usherów" w Operze Narodowej. Znów uruchomiła wyobraźnię, posługując się tym, co w "Medeamaterial" dostarczyli jej mężczyźni. Pierwszy to dramaturg niemiecki Heiner Müller, "Medea-material" jest jednym z najważniejszych jego tekstów. Dokonał w nim kondensacji losów antycznej bohaterki, która, by żyć u boku Jazona, uciekła z ojczyzny, zamordowawszy przedtem swego bra