Nazwisko Artura Millera, którego sztukę wystawia obecnie teatr "Ateneum", znane jest dobrze zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak w Europie; jeszcze do niedawna, był on jednym z najczęściej grywanych autorów na scenach światowych. Również i w Polsce przeżywaliśmy przed dziesięciu laty coś w rodzaju "nieustannego festiwalu Millerowskiego"; przez dłuższy czas teatry niemal każdego z większych miast naszego kraju miały w swym stałym repertuarze którąś z jego sztuk: "Czarownice z Salem", "Widok z mostu", czy "Śmierć komiwojażera". W utworach tych postępowe, zabarwione radykalizmem społecznym nastawienie autora znajdowało wyraz w doskonale opanowanej formie scenicznej, w sugestywnych sylwetkach postaci, doskonale prowadzonym dialogu i w ciekawej, niebanalnej konstrukcji obrazów scenicznych. Potem sława Millera zaczęła zmierzchać; jego sztuka "Po upadku", osnuta na motywach autobiograficznych, w której przedstawił w sposób dość żenujący
Tytuł oryginalny
Wielka rola
Źródło:
Materiał nadesłany
Kobieta i Życie nr 26