"Pchła Szachrajka" w reż. Łukasza Gajdzisa w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Anita Nowak w serwisie Teatr Dla Was.
Wiadomo, że pasją do teatru trzeba zarażać od najmłodszych lat. Stąd też każdy ambitny teatr stara się przynajmniej raz w sezonie wystawić przedstawienie dla dzieci. W tym roku w mikołajkowym prezencie dla maluchów dyrektor Paweł Łysak sięgnął po klasykę literatury dziecięcej: "Pchłę Szachrajkę" Jana Brzechwy. Zainaugurowała ona kolejny projekt SZTUKI POLSKIE W TEATRZE POLSKIM. Przedsięwzięcie było ryzykowne, bo starsi widzowie cały czas mają w pamięci wspaniałą w tej bajce rolę Anny Seniuk. Trzeba więc było wymyślić dla przedstawienia taki kształt, by aktorzy nie musieli konkurować z tamtą kreacją. I udało się. Konstrukcja bydgoskiego przedstawienia przypomina zabawę. Dekoracje i rekwizyty to niby przypadkowe przedmioty, którym dziecięca wyobraźnia przydaje różnych znaczeń. Czarne plansze i kartony, w zależności od usytuowania, pełnią w przedstawieniu rozmaite funkcje. Pomysłowa scenografia Aleksandry Semenowicz daj