Dwa lata, siedem kontynentów, ponad 200 państw - tak wygląda "szalenie ambitny" plan szekspirowskiego teatru Globe, który chce zrealizować historyczną maksymę tej londyńskiej sceny i zaprezentować "Hamleta" Williama Szekspira światowej publiczności.
"Totus mundus agit histrionem" (dosł. cały świat gra komedię) - taki napis widniał nad wejściem do historycznego teatru Globe, na którego scenie wystawiał swoje sztuki William Szekspir. Wierni tej maksymie członkowie współczesnej trupy teatralnej postanowili zaprezentować całemu światu "Hamleta" Szekspira. Międzynarodowa trasa rozpoczęła się w środę na deskach londyńskiego Globe w dniu 450. urodzin dramatopisarza. W zrekonstruowanym gmachu historycznego teatru trupa wystawi dramat trzy razy, aby udać się następnie w światową podróż zaczynając od Amsterdamu w Holandii. "Amsterdam, Wittenberga, koło podbiegunowe - Tromso, trasa przez Skandynawię aż do Moskwy, wizyta w Kijowie na noc przed wyborami" - opisuje część planów trupy dyrektor artystyczny Globe Dominic Dromgoole. Światowa trasa ma się zakończyć 23 kwietnia 2016 roku na deskach Globe w dniu 400. rocznicy śmierci Szekspira. Członkowie trupy zakładają, że odwiedzą z "Hamletem"