EN

12.10.2009 Wersja do druku

Wieliczka. Nasi tu byli, czyli 25 lat Seksmisji

Od ćwierćwiecza Seksmisja rozśmieszyła 11 mln polskich widzów. W ubiegły piątek w Kopalni Soli w Wieliczce film obchodził swoje 25. urodziny (...)

Wszyscy wiemy, że kobiety są istotami doskonalszymi od mężczyzn, nic więc dziwnego, że ćwierć wieku temu Juliusz Machulski wpadł na pomysł nakręcenia o tym filmu. Tak powstała "Seksmisja" i niezapomniani Maksymilian Paradys, Albert Starski, Lamia Reno oraz Jej Ekscelencja Emma Dax. Postaci z przebojowej komedii Machulskiego po 25 latach ponownie zjechały 135 metrów pod ziemię, żeby razem ze swoimi wielbicielami uczcić urodziny jednej z najpopularniejszych polskich komedii. To właśnie w Wieliczce powstawała część zdjęć do "Seksmisji", nie ma więc lepszego miejsca na spotkanie po latach. Podczas urodzin, które odbyły się w komorach Drozdowice III i IV, można było zobaczyć najsłynniejsze fragmenty kultowego filmu i usłyszeć muzykę z "Seksmisji". Nie zabrakło wspomnień z podziemnego planu filmowego. Można było dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, na przykład tego, że filmowa Emma za gażę z filmu kupiła sobie kurtkę, Albercik - 500 jaj, a

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nasi tu byli, czyli 25 lat Seksmisji

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 239 online

Autor:

Aneta Zadroga

Data:

12.10.2009