EN

14.05.2004 Wersja do druku

Wielebni po raz setny

W niewielkim, prowincjo­nalnym miasteczku w Nowej Anglii parafianie protestanc­kiego kościoła oczekują na no­wego proboszcza. Do objęcia posady jest dwóch kandyda­tów. Kto obejmie parafię? O tym zdecyduje rada parafial­na, której członkowie to zbiór absurdalnie śmiesznych posta­ci, ostrą kreską narysowanych przez Sławomira Mrożka, autora "Wielebnych". Ta współczesna komedia, na­pisana w Meksyku w 1996 roku, wyreżyserowana przez Jerzego Stuhra najpierw w genueńskim Teatro Stabile, później w Starym Teatrze dotyka problemu nieto­lerancji religijnej, rasowej, a tak­że stereotypowych uprzedzeń obyczajowych. - Żyjemy wśród wszelkich ideologii: od hipisowskiej, dzieci kwiatów po satani­stów. Ten temat potraktowany jest komediowo, wszystko poda­ne jest lekko, a kończy się w sty­lu braci Marx - powiedział przed premierą reżyser. W najbliższą niedzielę (16 maja) o godz. 19.15 Stary Teatr już po raz setny zaprezentuje "Wielebnych" w doborowej ob�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wielebni po raz setny

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 112

Autor:

(JOC)

Data:

14.05.2004

Realizacje repertuarowe