EN

31.03.2014 Wersja do druku

Wiele hałasu o nic

"Awantury weneckie" w reż. Tadeusza Bradeckiego w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Katarzyna Fryc w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru gdyńska scena przy Bema pokazała polską prapremierę niedawno przetłumaczonych na polski "Awantur weneckich" Carla Goldoniego. Tekst to mocno archaiczny, niestety, jego wykonanie również. Teatr Miejski w Gdyni nie ma szczęścia do Goldoniego. Kiedy 20 lat temu za dyrekcji Julii Wernio inaugurował Scenę Letnią w Orłowie, pierwszym spektaklem była "Awantura w Chioggi" Carla Goldoniego - przedstawienie pełne wdzięku, ciekawie zainscenizowane w plenerowych warunkach na plaży. Ale na premierze pogoda spłatała artystom figla i akurat w scenie suszenia prania lunął deszcz, zmuszając aktorów do improwizacji. Po 20 latach Goldoni wrócił do Miejskiego. Tym razem za sprawą niedawno przetłumaczonej na polski przez Jolantę Dygul sztuki "Teatr komediowy", dotąd u nas niewystawianej. Zaprezentowano ją po raz pierwszy w czwartkowy wieczór w Teatrze Miejskim z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru pod tytułem, Awantury weneckie"

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wiele hałasu o nic

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Trójmiasto nr 74/29-30.03

Autor:

Katarzyna Fryc

Data:

31.03.2014

Realizacje repertuarowe