"Chłopi" wg Władysława Reymonta w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego z Teatru Powszechnego w Warszawie na XLIII Opolskich Konfrontacjach Teatralnych "Klasyka Żywa". Pisze Magda Mielke w Teatrze dla Was.
Krzysztof Garbaczewski dokonując inscenizacji "Chłopów" Władysława Reymonta, o dziwo, nie odrzuca pierwowzoru, momentami wręcz wiernie się go trzymając. Wydobywa przy tym wiele nowych sensów i umieszcza wielką, młodopolską prozę w kontekście współczesnego dyskursu społeczno-feministyczno-ekologicznego. Choć w przypadku twórczości Krzysztofa Garbaczewskiego spodziewać się było można, że potraktuje on "Chłopów" jako pretekst do diagnozowania współczesnej sytuacji Polski, to reżyser jak zwykle zaskakuje. Spektakl bardziej niż polityczny manifest pt. "Każdy z nas z chłopa się narodził" wyraża tęsknotę za pierwotną, nieprzeobrażoną naturą, ale nie tylko, bo akcenty na scenie nieustannie się zmieniają. Raz jest to badanie relacji pomiędzy jednostką a społecznością, w której żyje - obserwacja wykluczania i pogardzania innością, gdzie dla odmieńców nie ma miejsca. W tym kontekście istotna zdaje się rola i pozycja kobiety w patriarchal