W ubiegłym tygodniu, podczas festiwalu w stolicy Austrii, Łaźnia Nowa pokazała monodram Danuty Stenki "Koncert życzeń" w reżyserii Yany Ross, będący koprodukcją Łaźni i TR Warszawa.
Zaplanowano cztery pokazy, ale przedstawienie cieszyło się tak wielką popularnością, że organizatorzy postanowili dodać dwa kolejne. Spektakl obwołany jednym z najważniejszych wydarzeń festiwalu spotkał się z pochlebnymi opiniami austriackich krytyków i widzów. W "Wiener Zeitung" krytyczka Hilde Haider-Pregler w recenzji wymownie zatytułowanej "Wielki teatr w małym pokoju" napisała: "Wybitna Danuta Stenka pokazuje kobietę, która nie ma szansy na ucieczkę i do ostatniej chwili skrywa się pod maską narzuconej dyscypliny", a przedstawienie nazwała unikalnym teatralnym doświadczeniem. "Kleine Zeitung" kończy opis spektaklu Yany Ross słowami: "Krótka cisza. Długie oklaski". Barbara Petsch z "Die Presse" uważa, że spektakl w kameralny sposób ukazuje piekło bycia singlem i dodaje, że "Koncert życzeń" nie jest przedstawieniem dla przeciętnych miłośników teatru, a raczej dla tych, którzy czerpią przyjemność w głębszej refleksji. Krytyczka Michaela