Jest to chyba pierwsza spotkanie polskiego widza z współczesną dramaturgią kubańską. Sztuka jej wybitnego przedstawiciela 36-letnlego Jose Triany pt. "Wieczór zbrodniarzy", wystawiona przez warszawski Teatr Dramatyczny, otrzymała w 1965 r. pierwszą nagrodę w dziedzinie dramatu na konkursie krajów Ameryki Łacińskiej "Casa de las Americas" w Hawanie. Utwór ma interesującą budowę, odbiegającą od tradycyjnego teatru. W odbiorze dosłownym przypomina swą problematyką wiele granych już u nas sztuk o konflikcie między rodzicami i dziećmi, dorosłą młodzieżą i starszym społeczeństwem. Można by ją też określić jako sztukę o współczesnej, przeciętnej rodzinie, wegetujące) w szarzyźnie codzienności, nabrzmiałej urazami, wzajemnymi pretensjami, które przeradzają się w groźne obsesje. Podłoże konfliktu ma wszelkie pozory ogranego schematu: rodzice nie tyle wychowują co rządzą tradycyjnymi metodami wychowawczymi trojgiem swych dzi
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Powszechne nr 6