W Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu odbyło się premierowe przedstawienie "Wiśniowego sadu" Antoniego Czechowa w reżyserii Jana Buchwalda. Opinie publiczności o spektaklu są bardzo różne. Jeśli sądzić po burzliwych brawach, najbardziej widzom spodobał się Maciej Grzybowski w roli starego sługi Firsta. Były dyrektor kaliskiego teatru i jeden z jego najlepszych aktorów, od kilku lat nie ma etatu w teatrze i niezmiernie rzadko pokazuje się na scenie. Rola Firsta dowodzi, że jest to wielką szkodą dla kaliskiej sceny. Tak samo naturalna i doskonała była gra Danieli Popławskiej występującej gościnnie w roli Raniew-skiej. Od podniesienia do zapadnięcia kurtyny był to nieprzerwany popis doskonałego rzemiosła aktorskiego. Występu Popławskiej w "Wiśniowym sadzie" publiczność wyczekiwała z wielkim zaciekawieniem, ponieważ aktorka ta grała niegdyś kilka lat w Kaliszu, zanim wyjechała do Poznania. Bardzo dobrze wypadła debiutująca na scenie
Tytuł oryginalny
Wieczór w sadzie
Źródło:
Materiał nadesłany
Wiadomości Dnia