"Nabucco" w reż. Olgi Iwanowej w Operze na Zamku w Szczecinie. Pisze Maciej Deuar w Kurierze Szczecińskim.
W Miniony piątek i sobotę Opera na Zamku wznowiła "Nabucco" Giuseppe Verdiego. Dobrze się stało, bo melomani mogli ponownie posłuchać partii Abigail w interpretacji Barbary Kubiak [na zdjęciu]. Primadonna poznańskiego Teatru Wielkiego od wielu lat należy do ścisłej czołówki polskich sopranów liryczno-dramatycznych (lirico-spinto). Urodę swego jedwabiście miękkiego, a zarazem bardzo mięsistego i soczystego głosu łączy z szeroką skalą, a ponadto z całą paletą niuansów dynamicznych i kolorystycznych. Partia mściwej i żądnej władzy Abigail idealnie przystaje do warunków wokalnych Kubiak, która ponownie ukazała postać silną, charyzmatyczną, a zarazem złożoną psychologicznie. I tylko szkoda, że obok zjawiskowego pianissimo i hipnotyzującego mezza voce zdarzały się płaskie i rozkrzyczane wysokie dźwięki. Solidnym wokalnie i przekonującym interpretacyjnie okazał się Andrzej Szkurhan w roli Nabucca. Spektakl od pulpitu dyrygenta po-1 prowadzi