EN

22.01.1967 Wersja do druku

WIECZÓR ZBRODNIARZY

Nieczęsto mamy możność kontaktu ze sztuką kubańską, z tym większą więc przyjem­nością powitaliśmy polską prapremierę "Wieczoru zbrod­niarzy". Sztukę tę wystawił ostatnio na Małej Scenie sto­łeczny Teatr Dramatyczny. Jo­sé Triana zdobył w 1965 r. w Hawanie za "Wieczór zbrod­niarzy" pierwszą nagrodę w konkursie dramaturgicznym krajów Ameryki Łacińskiej. Nie było to przypadkowe wy­różnienie. Jest on pisarzem znanym na swoim kontynencie. Popularność i duże uzna­nie przyniosły mu dwie z je­go wcześniejszych sztuk: "Medea w lustrze" oraz "Śmierć siłacza". Trzydziestosześcioletniego Triana uważa się na Ku­bie za jedną z najciekawszych indywidualności pisarskich te­go kraju. "Wieczór zbrodniarzy" to interesująca sztuka. Bardzo sprawna warsztatowo, ma trzy doskonałe role stawiające ak­torom duże zadania. Na sce­nie są trzy osoby, rodzeństwo: chłopak i dwie dziewczyny. Znudzeni sobą, swoim domem rodzinnym, rodzicami, uwikła­ni w

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło nr 4

Autor:

EL.ŻM.

Data:

22.01.1967

Realizacje repertuarowe