Rocznicy wyzwolenia Poznania poświęciła nasza TV - obok filmu dokumentalnego pt. "Listy z Poznania" i kilku innych pozycji - ogólnopolski program dokumentalno-historyczny "Fesfung Posen" W. Ruminowicza. Można by dyskutować, czy pomysł z grupa młodzieży, zwiedzającej miasto autokarami, był dostatecznie wygrany (np. zupełnie niepotrzebnie autobus objechał Stary Rynek po to, by zatrzymać się prawie w tym samym miejscu). Wydaje się, że do pokazania ostatnich dni okupacji i walk o miasto oraz jego współczesnego wyglądu nie trzeba było takiego pretekstu. Wystarczającym była rocznica. A sam program - poza tą wycieczką rozbijająca, niestety, zwartość całości - był bardzo dobry, od zapowiedzi zilustrowanej wymowna muzyka poprzez fotografie i unikalne filmy z zaciętych walk na ulicach Poznania, aż po ostatnie obrazy, ukazujące odbudowane dzisiejsze nowe miasto. Ten program nie był tylko kolejna pozycja "z okazji" czy "ku czci". Spełnił to, co trudno opisać
Tytuł oryginalny
Więcej takich programów
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wielkopolski nr 47