EN

1.10.1997 Wersja do druku

Więcej światła

Ostatnią premierą zamykającą sezon teatralny 1996-1997 była "Czarna ko­media" Petera Shaffera w reżyserii Jana Buchwalda. Spektakl pokazano po raz pierwszy 7 czerwca, tak więc przed wakacyjną przerwą niewielu widzów miało okazję go obejrzeć. Nic straconego, przedstawienie wznowio­no 19 września i naprawdę warto je zobaczyć. Na tej sztuce można zarówno odpocząć, śmiejąc się ze znakomitych gagów, jak i po­dumać nieco nad sobą. "Czarna komedia" ma bowiem dwa oblicza. Jest przede wszyst­kim zabawną farsą, w której wartko toczy się akcja, a piętrzące się nieporozumienia wywołują salwy śmiechu na widowni. Młody awangardowy rzeźbiarz Brindsley (Michał Wierzbicki) oczekuje w swo­im mieszkaniu wraz z narzeczoną Carol (Ewa Kibler) przyszłego teścia, emerytowa­nego pułkownika (Janusz Grenda) i boga­tego kolekcjonera dzieł sztuki Bambergera (Dariusz Sosiński). Aby zrobić na gościach lepsze wrażenie Brindsley pożycza pod nie­obecność sąs

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Więcej światła

Źródło:

Materiał nadesłany

Kalisia Nowa nr 10

Autor:

Wojciech May

Data:

01.10.1997

Realizacje repertuarowe