Libański artysta Rabih Mroue przygotowuje w Teatrze Polskim w Bydgoszczy spektakl o Andrzeju Lepperze. Przypomnienie jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci polskiej sceny politycznej będzie pretekstem do nowego spojrzenia na społeczne nastroje doby transformacji w naszym kraju. - Zastanawialiśmy się, jak dziś mógłby wyglądać w Polsce teatr polityczny, jak mógłby opowiadać o rzeczywistości, by niekoniecznie tylko ją ilustrować - mówi pracująca nad spektaklem Marta Keil, kuratorka współpracująca z Teatrem Polskim.
Pomysł spektaklu inspirowanego polityczną biografią Andrzeja Leppera wynika z linii programowej bydgoskiego teatru, zawsze bliskiego najważniejszym wydarzeniom politycznym i zjawiskom społecznym. - Zastanawialiśmy się, jak dziś mógłby wyglądać w Polsce teatr polityczny, jak mógłby opowiadać o rzeczywistości, by niekoniecznie tylko ją ilustrować - mówi pracująca nad spektaklem Marta Keil, kuratorka współpracująca z Teatrem Polskim. - Poszukując twórców, którzy mogliby współpracować z bydgoskimi artystami, przyglądałam się ich myśleniu o teatrze. Rabih Mroue, którego spektakle obserwuję od kilku lat, proponuje nowy, wyjątkowy język teatralny. U niego fikcja nieustannie przeplata się z realnością. Spektakl "Tu Wersalu nie będzie" ma być pierwszą polską produkcją światowej sławy libańskiego artysty. Rabih Mroue jest aktorem, reżyserem teatralnym, artystą sztuk wizualnych, twórcą instalacji artystycznych, od wielu lat dzielącym życie i