EN

13.03.2013 Wersja do druku

Widzimisię z ukosa, czyli "Artyści prowincjonalni" Weroniki Szczawińskiej

"Artyści prowincjonalni" w reż. Weroniki Szczawińskiej Teatru Powszechnego w Łodzi na XIX Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. Pisze Igor Rakowski-Kłos w Gazecie Wyborczej - Łódź.

"Artyści prowincjonalni" w reżyserii Weroniki Szczawińskiej pozwalają wyrosnąć widzom z teatralnych chorób wieku dziecięcego. Mimo komediowej konwencji spektakl mówi o kluczowych kwestiach dla każdego, kto chce zasiąść na widowni. Na XIX Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi została zaprezentowana premiera Teatru Powszechnego "Artyści prowincjonalni" w reżyserii Weroniki Sczawińskiej, od niedawna konsultantki programowej i dramaturżki teatru przy ul. Legionów. Ten spektakl powinni obejrzeć wszyscy, którzy kiedykolwiek zamierzają jeszcze pójść do teatru. Spektakl Szczawińskiej to teatr krytyczny. Jednak nie w tym sensie, w którym zwykł pojawiać się ten termin w prasowych debatach ostatnich lat. Nie chodzi o negatywną ocenę rzeczywistości, przyłożenie wszędobylskiemu Tuskaczyńskiemu albo zapisanie się do jednej z drużyn przeciągającej linę dyskursu publicznego. Dramarutżka Agnieszka Jakimiak i reżyserka We

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Widzimisię z ukosa, czyli "Artyści prowincjonalni" Weroniki Szczawińskiej

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź online

Autor:

Igor Rakowski-Kłos

Data:

13.03.2013

Realizacje repertuarowe
Festiwale